sobota, 11 maja 2013

Beyonce Heat - opinia

No i po krzyku, wszystkie pisemne matury mam już za sobą. :) Jestem nawet zadowolona, ale z niecierpliwością będę czekać na wyniki. Przepraszam, że ostatnio w ogóle mnie tu nie było, ale matury pochłonęły mnie w stu procentach. Jednak zaraz po napisaniu notki biorę się za nadrabianie zaległości, muszę przejrzeć komentarze i oczywiście odwiedzić Wasze blogi. Dzisiaj opowiem Wam trochę o zapachu Beyonce Heat :)
 

"Beyoncé Heat to unikalny wyraz zmysłowości kobiety. Uzależnia, oczarowuje i wywołuje dreszcze. Jest jednocześnie elegancki i kobiecy z nutą tajemniczości. To zapach dla wszystkich pewnych siebie kobiet, które nie boją się pożądać i być pożądanymi."

"Heat pachnie urzekająco i nowocześnie. Jest mieszanką kwiatów, owoców i akordów drzewnych. Zawiera rzadkie, zmysłowe nuty, dzięki czemu trudno mu się oprzeć i na długo zapada w pamięci.

Nuta głowy : bukiet z magnolii i kwiatu gorzkiej pomarańczy w połączeniu z kilkoma kroplami delikatnej, soczystej brzoskwini.

Nuta serca: zmysłowa mieszanka, na którą składają się migdałowe ciasteczka tzw. makaroniki, słodki nektar z wiciokrzewu oraz piżmo.

Nuta bazowa: jest ciepła i bardzo seksowna dzięki akordom drzewa sekwoja, bobu tonka oraz ambry."


Zapach ten dostałam w prezencie urodzinowym od chłopaka, używałam go grubo ponad pół roku, więc myślę, że mogę coś powiedzieć na jego temat. Kiedyś oglądając perfumy w Rossmannie, wpadł mi w oko właśnie ten zapach, psiknęłam się testerem i zakochałam się w tym zapachu. Moje pierwsze skojarzenie kiedy go powąchałam? Zmysłowa wata cukrowa. Wiem, dziwne skojarzenie, ale tak właśnie było. :) Jest to zapach dość słodki, jednocześnie bardzo intrygujący. Bardzo mi się spodobał, bo lubię takie zapachy. Jednak cena, ok. 90 zł za 30ml trochę mnie odstraszała - niestety jeszcze nie posiadam własnych dochodów, a ciężko ni z tego ni z owego namówić rodziców na wodę perfumowaną za prawie 100 złotych. Miałam to szczęście, że zapach przypadł do gustu także mojemu chłopakowi i postanowił dać mi go w prezencie, bardzo się ucieszyłam. Heat dostałam pod koniec sierpnia ubiegłego roku i niestety, ale zostało mi go już na około 1-2 użycia. Szkoda, bo bardzo polubiłam ten zapach, na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę. Psikając się rano, jest wyczuwalny na skórze prawie przez cały dzień, jednak z czasem jego intensywność znacznie słabnie. Jeśli chodzi o wydajność... Używam go od ośmiu miesięcy, jednak prawdę powiedziawszy starałam się oszczędzać i nie był to mój typowy zapach na co dzień, ale biorąc pod uwagę fakt, że jak już się psikałam to "dużo i porządnie", to i wydajność wydaje się być całkiem okay. Jednak moim zdaniem jest to zapach dla kobiet, które bardzo lubią słodkie zapachy, dla reszty może być nieco przesłodzony czy nawet mdły. Heat będzie na pewno jednym z moich zimowych zapachowych ulubieńców, na lato poszukam czegoś "lżejszego" :)

Miałyście kiedyś do czynienia z tym zapachem? Przypadł Wam do gustu, a może niekoniecznie? Mogłybyście polecić mi jakieś lżejsze zapachy, takie typowe "na lato"?

Pozdrawiam, iyss 

 

82 komentarze:

  1. ja mialam od beyonce inny i tez byl fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię takie słodkie zapachy :) zdarzyło mi się je jedynie powąchać w sklepie bo 100 zł drogą nie chodzi ale zapach całkiem ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię ciężkich, słodkich zapachów, więc ten chyba by mi nie przypadł do gustu. Czekam na propozycje lżejszych zapachów i dodaje do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam, dostałam ze dwa lata temu na święta, psiknęłam dwa razy i leży, bo nie mogę znieść tego zapachu :(

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam go, ale lubię słodkie zapachy:PP

    polski porażka, matma tak ooo, wczoraj rozszerzony też ujdzie, dzisiaj ustny ruski lajtowo:P zostały mi jeszcze 3 egzaminy :))

    a jak u Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi z obowiązkowych został pisemny ruski- 23 i ustny polski 21;/ no i biologia rozszerzona-17;/
      pisałam 2 temat a Ty? akurat Imię Róży czytałam za karę w 1 klasie:P
      Ja ogólnie tak średnio jestem zadowolona. Mi si matura niby do szkoły nie liczy, ale później na studia jak najbardziej.:)

      Usuń
    2. kosmetyka, ale na razie szkoła policealna a dopiero za jakiś czas studia. Zrobiłam głupotę, że nie poszłam na chemię, bo teraz się nie dostanę na dzienne;/

      Usuń
  6. wolę ta pomarańczowa wersje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety cena mało studencka :P zresztą ja wole jakies ultra lekkie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. super blog :)

    obserwuję i zapraszam do mnie <3

    http://music-is-my-life-998.blogspot.com/

    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. łaaaał! chciałabym go mieć ^^ ale faktycznie za drogi na moją kieszeń ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. trzymam kciuki za jak najwyższe wyniki ;**
    Zapaszeek świetny !! :** *.*
    Zapraszam : www.everyday-smart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, że Ci przypadł do gustu:) Na lato jest sympatyczna woda Celebre z Avonu:)
    pozdrawiam i zapraszam na rozdanie:
    http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/2013/05/rozdanie-chcesz-to-baw-sie-i-bierz.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałabym go mieć! ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. kupiłam siostrze ten zapach pod choinkę i bardzo jej się podobał:) mnie zresztą również:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham ten perfum . ♥♥♥
    weeronikaa-bloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawa recenzja :) w avonie widziałam te perfumy!

    OdpowiedzUsuń
  16. Moja mama ma ten perfum, czasem go od niej pożyczam ;)
    Osobiście wolę inna zapachy, ale ogólnie perfum pachnie bardzo ładnie.
    http://sweetpastrylovelyteen.blogspot.com/2013/05/o-czym-chcecie-czytac.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham je! Są słodkie a ja uwielbiam takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. a to właśnie jest mój zapach na lato:) uwielbiam go! właśnie mi się kończy niestety...

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny zapach:)
    obserwuję i liczę na to samo:)
    http://ffashioniinspirationn.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję za wizytę i siebie. Faktycznie świetny zapaszek:). Jak najlepszych wyników z matury życzę i dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  21. Bratowa miała ten zaapach, mnie się nawet podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaciekawiłaś mnie ;)
    muszę sprawdzić w sklepie jaki ma zapach
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  23. moja mama miała go kiedyś i szybko jej się znudził

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja nie przepadam za słodkimi zapachami, dużo bardziej wolę kwiatowe :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Janigdy nie wachalam; p Ale lubię slodkie .Wiec trzeba isc do rosmana przetstowac
    www.fashionable-sewing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. ja lubię mocne zapachy, kobieta powinna walić wonią :D a ten zapach jeszcze nie testowałam bo mam za dużo perfum xd

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam te perfumki jak dla mnie są rewelacyjne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. a ile Ty masz zapachów w chałupie?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swoich? To chyba najuboższa część moich kosmetycznych zbiorów, bo obecnie tylko trzy :D

      Usuń
  29. oo uwielbiam Beyonce <3 Muszą być genialne!

    OdpowiedzUsuń
  30. Oj pamiętam to oczekiwanie na wyniki ;) najgorsze jest :D
    Z perfumami nigdy się nie spotkałam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. nie znam tego zapachu. cena faktycznie trochę odstrasza, ale czasami warto kupić coś porządniejszego za wyższą cenę niż coś kiepskiego po niższej, które skończy nam się po miesiącu :P

    OdpowiedzUsuń
  32. Zazdroszczę chłopaka :) Uwielbiam ten zapach!

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo podoba mi się ten zapach. Myślę, że jest wręcz idealny na lato ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. nie miałam, nie wąchałam go nawet:(

    OdpowiedzUsuń
  35. hej ja tez obserwuje . Ten zapach jest świetny pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  36. Zapach tej perfumy jest dosyć ciężki, ale na wieczór jak najbardziej... ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. nieznam, ale muszę go powąchać bo mnie zaciekawił

    OdpowiedzUsuń
  38. Lubię słodkie zapachy, ale nie do przesady :) Ciekawe czy ten by mi się spodobał, muszę kiedyś powąchać tester :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Moja przyjaciółka miała z Beyonce Heat : )
    Fajnie , że już za Tobą... ; )
    Obserwujemy ? Czekam na odpowiedź.; )
    Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  40. No na szczęście już po maturkach, jeszcze tylko ustne i koniec :D Szczerze powiem, że wymęczyły mnie trochę te codzienne egzaminy maturalne. A co do perfumek do wydają się być rewelacyjne :) Uwielbiam słodkie zapachy, a watę cukrową kocham zarówno jeść jak i wąchać :P Dlatego myślę, że perfumy przypadłyby mi do gustu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiam beyonce ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja również dostałam te perfumy jako prezent. Uwielbiam Beyonce i może dlatego tak je lubię. Flakonik i pudełko jest przepiękne, ja miałam jeszcze z zestawem kremów. Cudo <3

    Obserwuję i zapraszam do siebie
    http://www.kasiakoniakowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  43. Zastanawiałam się ostatnio nad nimi i chyba się wreszcie skuszę ;D
    A z bardziej wiosennych zapachów to polecam żółte Pumy, mam i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  44. ja uwielbiam słodkie zapachy :3 mam nadzieję, że będą dobre wyniki z matur :P zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. świetny blog, wąchałam te perfumy, ale niestety nie mam ich:c
    obserwuję i czekam na Ciebie!:*

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja również uwielbiam słodkie i orzeźwiające zapachy. ;)
    Guess różowy oraz Versace Bright Crystal to moje faworyty!

    OdpowiedzUsuń
  47. może się skuszę na zakup Beyonce Heat ;)
    pozdrawiam!
    http://zaadyszka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie miałam nigdy tej perfumy :P
    Mogłabym Ci polecić żółta pumę! <3

    OdpowiedzUsuń
  49. Świetny blog!
    Obserwuję i licze na to samo. :)
    swiatgalaxy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  50. Fakt : Cena troszkę za wysoka jak dla mnie :p
    Co powiesz na obserwację?Ja już ♥
    +Zapraszam na mój blog♥
    uwieczniajchwile.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  51. testowałam w drogerii, oczarował mnie ten zapach! na lato polecam Mirage Daydream z Oriflame lub C-Thru Garden Pearl :)

    OdpowiedzUsuń
  52. pierwszy raz słyszę o tych perfumach ;d

    OdpowiedzUsuń
  53. Również obserwuję :)
    Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ja lubię słodkie zapachy, ale trochę odstrasza mnie w tym "piżmo". Ale nigdy go nie wąchałam, może powinnam spróbować, bo ja akurat lubię w lato nosić takie ciężkie zapachy- nie przeszkadzają mi, a i są bardziej intensywne i lepiej wyczuwalne :)

    OdpowiedzUsuń
  55. nigdy tego nie używałam. uwielbiam mój perfum z bi-es kiss of love i mgiełki do ciała z avonu czy oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Sporo osób poleca ten zapach :)
    Ja już drugi miesiąc używam non stop Elizabeth Arden Green Tea Lotus - bardzo lekii i świeży zapach, mogę polecić :)

    OdpowiedzUsuń
  57. miałam okazje przetestować perfum od beyonce i jest rewelacyjny !!
    obserwuję i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  58. Muszę go mieć! *,*

    Zapraszam, nowy post- Lookbook!♥
    http://begin-with-nothing.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  59. Mnie ten zapach się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  60. dziękuję bardzo, cieszę się, że się podobają :)
    a telefon dobrze, a nawet bardzo. strasznie mi przypasował :D
    może obserwujemy? :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Ja w lecie używam mgiełek :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Uwielbiam wate cukrową i jej zapach więc perfum musi być piękny.. :D http://loollagold.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  63. nie miałam nigdy tego zapachu, ale koleżanka miała i bardzo sobie chwaliła ;)

    bardzo ciekawy blog - już dodałam do obserwowanych ;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://mademoisellee-j.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  64. MMM piękne!
    Obserwuje i zapraszam na nowego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  65. Przypominam, że jutro rusza projekt "Zainspiruj się naturą" Na moim blogu znajdziesz baner który możesz (oczywiście nie musisz) wstawić do swojego kwiatowego posta :)
    Pozdrawiam! :)
    photoee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  66. mam próbkę tych perfum, są cudowne ;)

    take-moments.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  67. Obserwuję :)
    + zapraszam do mnie
    http://thisisacookiemonster.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  68. Przepraszam, że z takim opóźnieniem, ale już obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  69. nie mialam okazji ponosic tego zapachu na sobie :D ale sprwadze sobie w rossmannie czy gdzies:)

    OdpowiedzUsuń
  70. Pomyslowo i fajnie :)
    Follow?
    fashionlikealife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  71. mam go i bardzo mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
  72. Moja siostra go używa, całkiem fajny zapach

    OdpowiedzUsuń
  73. Własnie zastanawiam się, czy wybrać wersję podstawową, którą pokazujesz, czy też Heat Rush. Chyba będę musiała się jeszcze porządnie nawąchać w Rossmannie;)

    OdpowiedzUsuń

Doceniam Waszą obecność na moim blogu, dlatego staram się odwdzięczyć komentarzem za komentarz, obserwacją za obserwację :)
Pozdrawiam i dziękuję za każdy komentarz! ❤